Karton
w kolorze "grafit", 300g/m. Karton w kolorze czarnym wyglądał zbyt...
czarno. Nie pasował by do zdjęć w sepii. Mam nadzieję, że na tym
wyblakniętym czarnym zdjęcia będą wyglądały lepiej. Przekładki
pergaminowe.
Okładka oczywiście w skórę naturalną. Tłoczenia złotą folią matową. Najbardziej matową, jaka miałem.
Na końcu miało być miejsce na dwie płyty, ale nie mogły to być zwyczajne kieszonki.
Kiedyś złościło mnie, że na blogach widziałem zdjęcia "before" i "after", a żadnego pośrodku. Teraz już mi przeszło. O ile uda mi się zrobić zdjęcie przed pracą, a czasem nawet uwiecznię efekt końcowy, to na fotografowanie poszczególnych etapów nie ma najmniejszych szans.
Zaproszenie dwustronne, tzn z jednej strony zamieszczona jest treść zaproszenia, z drugiej strony zdjęcie. Strona ze zdjęciem stanowić może jednocześnie pewien rodzaj pamiątki.